Czy wykończenie mieszkania można odliczyć od podatku w 2025 roku?

Redakcja 2025-04-23 07:14 | 16:09 min czytania | Odsłon: 15 | Udostępnij:

Ceny materiałów budowlanych i usług ekip remontowych przyprawiają o zawrót głowy. Nic dziwnego, że wielu z nas zastanawia się, czy wykończenie mieszkania można odliczyć od podatku. Niestety, nie ma jednej, uniwersalnej "ulgi remontowej" jak kiedyś, ale to nie znaczy, że jesteśmy bez szans – kluczowa odpowiedź brzmi: to zależy od konkretnych warunków i sytuacji, bo przepisy przewidują inne, bardziej celowane mechanizmy wsparcia, takie jak ulga mieszkaniowa, termomodernizacyjna czy rehabilitacyjna, z których można skorzystać, spełniając ich restrykcyjne kryteria.

Czy wykończenie mieszkania można odliczyć od podatku

Analizując wydatki ponoszone przez Polaków na poprawę komfortu życia w swoich czterech kątach, widać wyraźnie, jak różnorodna jest skala potrzeb i inwestycji. Spójrzmy na przykładowe, orientacyjne koszty i czasy realizacji najczęściej spotykanych prac wykończeniowych, co pozwoli lepiej zrozumieć skalę wydatków, o których mówimy w kontekście potencjalnych odliczeń podatkowych.

Typ pracy wykończeniowej Szacunkowy koszt (PLN) - robocizna/materiały Orientacyjny czas (dni roboczych) Zakres (przykład dla mieszkania 50 m² lub typowej łazienki)
Malowanie ścian i sufitów 30 - 60 PLN/m² (robocizna), 15 - 30 PLN/m² (materiały) 3 - 7 Przygotowanie podłoża, 2x malowanie ok. 120 m² powierzchni ścian/sufitów.
Układanie paneli podłogowych/deski warstwowej 40 - 80 PLN/m² (robocizna), 50 - 200+ PLN/m² (materiały) 3 - 6 Przygotowanie podłoża (np. wylewka samopoziomująca), montaż podkładu, paneli i listew.
Kompleksowy remont łazienki 700 - 1500+ PLN/m² (robocizna), 500 - 1000+ PLN/m² (materiały) 14 - 25 Skuwanie starych płytek, nowa hydraulika/elektryka, wylewka, zabudowy G-K, kafelkowanie, montaż białego montażu. Powierzchnia ok. 6m².
Gładzie na ścianach i sufitach 40 - 70 PLN/m² (robocizna), 10 - 25 PLN/m² (materiały) 5 - 10 Nałożenie gładzi, szlifowanie, gruntowanie na ok. 120 m² powierzchni.
Wymiana drzwi wewnętrznych (komplet) 200 - 400 PLN/sztuka (montaż), 500 - 1500+ PLN/sztuka (drzwi+ościeżnica) 1 - 2 (dla 3-4 drzwi) Demontaż starych drzwi, montaż nowych ościeżnic i skrzydeł.

Jak widać na tych orientacyjnych przykładach, łączne koszty prac wykończeniowych w nawet przeciętnym mieszkaniu szybko kumulują się do kilkudziesięciu, a nawet ponad stu tysięcy złotych. To poważna inwestycja, która skłania do poszukiwania wszelkich możliwości optymalizacji, w tym szansy na odliczenie tych wydatków od podatku, co choć trudne, jest w specyficznych przypadkach możliwe.

Rozumiejąc skalę inwestycji i dążenie do oszczędności, przyjrzyjmy się bliżej mechanizmom przewidzianym przez polskie prawo podatkowe. Każda z potencjalnych dróg odliczenia jest obwarowana specyficznymi wymogami, których ścisłe przestrzeganie jest absolutnie kluczowe, aby uniknąć późniejszych problemów z urzędem skarbowym. Czasem "diabeł tkwi w szczegółach", a te szczegóły decydują o możliwości skorzystania z ulgi. Wiedza na ten temat to pierwszy krok do ewentualnych oszczędności lub, co równie ważne, uniknięcia błędów, które mogłyby nas słono kosztować.

Wykończenie mieszkania a ulga mieszkaniowa - warunki odliczenia

Temat odliczenia wykończenia mieszkania od podatku najczęściej pojawia się w kontekście sprzedaży nieruchomości przed upływem 5 lat od jej nabycia. Ustawa o PIT przewiduje, że dochód z takiej transakcji podlega 19% opodatkowaniu. Jest to bolesna konieczność dla tych, którzy szybko zmieniają miejsce zamieszkania.

Na szczęście, ustawodawca przewidział wyjątek, który pozwala uniknąć tej daniny – jest nim tzw. ulga mieszkaniowa, formalnie "ulga na własne cele mieszkaniowe". Zwalnia ona z podatku dochody ze sprzedaży nieruchomości, jeśli w ściśle określonym czasie, czyli w ciągu trzech lat od końca roku podatkowego, w którym nastąpiła sprzedaż, pieniądze zostaną przeznaczone na własne cele mieszkaniowe. To kluczowy warunek.

Jedną z fundamentalnych definicji "własnych celów mieszkaniowych" jest przeznaczenie środków ze sprzedaży na nabycie, budowę lub rozbudowę innej nieruchomości mieszkalnej. Jednak równie ważne i często pomijane przez podatników jest to, że do tych celów zalicza się również wydatki poniesione na remont mieszkania, a także jego modernizację i adaptację. To otwiera furtkę dla uwzględnienia części wydatków związanych z wykończeniem.

Wyobraźmy sobie sytuację: w 2023 roku sprzedali Państwo mieszkanie nabyte w 2020 roku, uzyskując znaczący dochód. Standardowo, do kwietnia 2024 roku musieliby Państwo zapłacić 19% podatku od tego dochodu. Jednak jeśli do końca 2026 roku (czyli w ciągu trzech pełnych lat podatkowych licząc od końca 2023 roku) przeznaczą Państwo kwotę tego dochodu (lub jego część) na swoje własne cele mieszkaniowe, zyskają Państwo możliwość skorzystania z ulgi.

Jeśli za środki ze sprzedaży kupią Państwo inne mieszkanie, które wymaga gruntownego remontu i wykończenia, wydatki na te prace mogą zostać uznane za wydatki na własne cele mieszkaniowe. Podobnie, jeśli po sprzedaży nieruchomości w celu skorzystania z ulgi zdecydują się Państwo zainwestować w remont już posiadanej wcześniej nieruchomości, wydatki te również co do zasady mogą zostać uwzględnione w ramach ulgi.

Mechanizm działania ulgi polega na pomniejszeniu podstawy opodatkowania lub jej całkowitym wyeliminowaniu. Jeśli na cele mieszkaniowe przeznaczą Państwo kwotę równą dochodowi ze sprzedaży, nie zapłacą Państwo podatku w ogóle. Jeśli przeznaczą Państwo tylko część dochodu, ulga obejmie tę część, a podatek zostanie obliczony od pozostałej kwoty.

Katalog wydatków kwalifikowanych do ulgi mieszkaniowej w zakresie remontu i wykończenia jest szeroki, choć interpretacja organów podatkowych podkreśla, że muszą to być prace, które prowadzą do powstania, rozbudowy lub modernizacji "własnego celu mieszkaniowego". Nie chodzi o "odświeżanie" czy luksusowe wyposażenie, ale o prace funkcjonalne i konstrukcyjne oraz wykończeniowe związane z przystosowaniem lokalu do zamieszkania lub podniesieniem jego standardu technicznego i użytkowego. Klasyka gatunku obejmuje wymianę instalacji, okien, drzwi, kładzenie podłóg, tynkowanie czy malowanie.

Aby móc odliczyć wydatki na remont, niezbędne jest posiadanie odpowiedniej dokumentacji. Podstawą są faktury VAT, wystawione na osobę, która dokonuje odliczenia. Muszą one w czytelny sposób wskazywać rodzaj zakupionych materiałów lub usług remontowych. Urząd Skarbowy może poprosić o przedstawienie takich dowodów, aby zweryfikować zasadność odliczenia. Należy o tym pamiętać przy każdym zakupie związanym z pracami wykończeniowymi, od drobnych gwoździ po kompleksowe usługi hydrauliczne.

Co ważne, ulga mieszkaniowa dotyczy wydatków ponoszonych zarówno na zakup materiałów budowlanych i wykończeniowych, jak i na opłacenie pracy ekip remontowych. Faktury za usługi ekipy również mogą być podstawą odliczenia, o ile są poprawnie wystawione i dokumentują wykonane prace. To sprawia, że kompleksowy koszt wykończenia może zostać częściowo lub w całości objęty ulgą, w zależności od skali poniesionych wydatków w stosunku do dochodu ze sprzedaży.

Termin trzech lat na wydatkowanie środków jest nieprzekraczalny. Jeśli choć część dochodu nie zostanie w tym czasie przeznaczona na cele mieszkaniowe, od tej niewydatkowanej kwoty trzeba będzie zapłacić zaległy podatek wraz z odsetkami. Czasem pośpiech jest wskazany, ale w tym przypadku liczy się planowanie i dyscyplina w dokumentowaniu wydatków.

Rozważając skorzystanie z tej ulgi, warto przemyśleć, czy skala planowanych prac remontowo-wykończeniowych odpowiada kwocie dochodu ze sprzedaży, który chcemy "ukryć" przed fiskusem. Przeznaczenie tylko niewielkiej części dochodu na remont może oznaczać, że reszta i tak będzie opodatkowana. Pełne wykorzystanie ulgi wymaga zainwestowania w cele mieszkaniowe kwoty równej całemu dochodowi.

Analizując możliwość odliczenia wydatków na wykończenie w ramach ulgi mieszkaniowej, kluczowe jest, aby udowodnić organom podatkowym, że poniesione koszty faktycznie służą zaspokojeniu własnych potrzeb mieszkaniowych poprzez remont, modernizację lub adaptację. Wydatki na luksusowe dodatki czy elementy czysto estetyczne, które nie wpływają na funkcjonalność czy stan techniczny lokalu, mogą budzić wątpliwości i potencjalnie zostać zakwestionowane. Celem ulgi nie jest bowiem sfinansowanie kaprysów, a umożliwienie podatnikom rozwiązania ich potrzeb mieszkaniowych bez dodatkowego obciążenia podatkowego przy zmianie miejsca zamieszkania.

Pamiętajmy, że ulga mieszkaniowa to potężne narzędzie do optymalizacji podatkowej, ale tylko w przypadku specyficznej sytuacji życiowej – sprzedaży nieruchomości przed upływem 5 lat i zainwestowania uzyskanych środków. To nie jest uniwersalna ulga dla każdego, kto remontuje mieszkanie, co bywa mylące dla wielu podatników. Jej zasady są jasno określone, a błędy w ich stosowaniu mogą być kosztowne. Z tego powodu precyzyjne zdefiniowanie i udokumentowanie każdego wydatku jest nieodzowne. Czyż nie mawiają, że skrupulatność popłaca? W tym przypadku, dosłownie.

Ulga termomodernizacyjna a wykończenie mieszkania - czy to możliwe?

Innym potencjalnym mechanizmem, który czasami mylony jest z możliwością odliczenia wykończenia mieszkania od podatku, jest ulga termomodernizacyjna. Ta ulga ma zupełnie inny cel niż ulga mieszkaniowa czy historyczna ulga remontowa – jest skierowana do właścicieli i współwłaścicieli domów jednorodzinnych, którzy przeprowadzają przedsięwzięcia mające na celu poprawę efektywności energetycznej ich nieruchomości.

Co do zasady, standardowe prace wykończeniowe, takie jak malowanie ścian, układanie płytek czy montaż standardowej armatury, absolutnie nie kwalifikują się do odliczenia w ramach ulgi termomodernizacyjnej. Celem tej ulgi jest zmniejszenie zapotrzebowania na energię do ogrzewania budynku, przygotowania ciepłej wody użytkowej oraz ewentualnie energii elektrycznej dzięki np. instalacji fotowoltaicznej. Dlatego katalog wydatków uprawniających do odliczenia jest ściśle związany z termoizolacją i systemami energetycznymi.

W ramach ulgi termomodernizacyjnej można odliczyć między innymi wydatki na zakup i montaż materiałów budowlanych wykorzystywanych do ocieplenia przegród budowlanych (ścian, dachów, podłóg) oraz stolarki okiennej i drzwiowej, jeśli jej wymiana poprawia parametry energetyczne budynku. Kwalifikują się także koszty wymiany źródła ciepła na bardziej ekologiczne i efektywne (np. kocioł na paliwo stałe spełniający określone normy, pompa ciepła), instalacji rekuperacji czy paneli fotowoltaicznych.

Istnieje górny limit kwotowy ulgi termomodernizacyjnej, który obecnie wynosi 53 000 zł. Jest to łączna kwota odliczenia dla jednego podatnika od wszystkich realizowanych przedsięwzięć termomodernizacyjnych w danym domu. Wydatki muszą być udokumentowane fakturami VAT wystawionymi przez podatnika VAT czynnego. Same prace muszą zostać zakończone w ciągu trzech lat od daty poniesienia pierwszego wydatku.

Może się jednak zdarzyć, że niektóre prace wykończeniowe są *bezpośrednio i nierozerwalnie* związane z pracami termomodernizacyjnymi. Przykład? Wymiana starej podłogi może być połączona z montażem nowej, lepszej izolacji termicznej pod podłogą na gruncie. Koszt samej izolacji i jej montażu może kwalifikować się do ulgi, ale koszt zakupu i położenia nowego parkietu czy paneli – już nie.

Inny przykład to ocieplenie ścian zewnętrznych, po którym naturalnie następuje odnowienie elewacji (nałożenie tynku cienkowarstwowego, malowanie). Koszt materiałów termoizolacyjnych (styropian, wełna mineralna, kleje, siatka) oraz robocizny związanej z ich montażem i nałożeniem warstwy zbrojącej tynku jest kosztem termomodernizacji. Jednak koszt finalnego tynku dekoracyjnego i malowania elewacji, choć wizualnie stanowi "wykończenie" zewnętrzne, nie zawsze jest w pełni kwalifikowany, chyba że dany system tynkarsko-malarski stanowi integralną część systemu ocieplenia i ma kluczowe znaczenie dla jego trwałości i funkcjonalności. W praktyce, odlicza się najczęściej koszt systemu ocieplenia do momentu nałożenia warstwy wierzchniej, ale przed malowaniem.

Zatem, choć ulga termomodernizacyjna jest bardzo korzystna, jej związek z typowym "wykończeniem" mieszkania czy domu jest minimalny i dotyczy tylko tych elementów, które faktycznie mają bezpośredni wpływ na parametry energetyczne budynku. Nie jest to ulga, którą zastosujemy do odświeżenia wnętrza po latach użytkowania.

Co więcej, ulga termomodernizacyjna dotyczy domów jednorodzinnych w rozumieniu Prawa budowlanego. Oznacza to, że właściciele mieszkań w blokach czy kamienicach, nawet jeśli przeprowadzą prace zwiększające efektywność energetyczną swojego lokalu (np. wymianę okien), nie mogą skorzystać z tej konkretnej ulgi. Musieliby to być współwłaściciele lub właściciele domów jednorodzinnych.

W praktyce oznacza to, że dla większości podatników planujących typowe "wykończenie" mieszkania po jego zakupie, ulga termomodernizacyjna nie będzie dostępnym narzędziem do obniżenia obciążeń podatkowych związanych z tymi pracami. Warto jednak zawsze sprawdzić, czy w ramach szerszego planu remontowego nie znajdą się elementy termomodernizacyjne, które mimo wszystko kwalifikują się do odliczenia, nawet jeśli reszta wydatków na wykończenie nie będzie mogła być ujęta w tej uldze. Diabeł tkwi w szczegółach – czy kupujemy "zwykłe" drzwi, czy drzwi o podwyższonej izolacyjności termicznej? Różnica może być kluczowa z punktu widzenia urzędu skarbowego.

Podsumowując, ulga termomodernizacyjna koncentruje się na aspektach ekologicznych i energetycznych, a nie na estetycznym wykończeniu wnętrz. Próba odliczenia kosztów malowania czy nowych kafelków w ramach tej ulgi będzie z góry skazana na niepowodzenie, bo to, "co Misie lubią najbardziej", czyli energooszczędność, a nie nowy design kuchni.

Odliczenie wykończenia mieszkania dla osoby niepełnosprawnej (ulga rehabilitacyjna)

Szukając odpowiedzi na pytanie, czy można odliczyć wykończenie mieszkania od podatku, warto przyjrzeć się specyficznej sytuacji osób z niepełnosprawnościami i związanej z tym uldze rehabilitacyjnej. Jest to mechanizm, który pozwala na odliczenie od dochodu wydatków poniesionych na cele związane z rehabilitacją oraz ułatwiających wykonywanie czynności życiowych osobom niepełnosprawnym.

Czy oznacza to, że standardowe wykończenie mieszkania osoby niepełnosprawnej podlega odliczeniu? Absolutnie nie. Ulga rehabilitacyjna, podobnie jak termomodernizacyjna, ma bardzo konkretny cel. W tym przypadku nie jest nim estetyka czy standard wykończenia, lecz funkcjonalność i dostosowanie przestrzeni do specyficznych potrzeb wynikających z niepełnosprawności. Można by rzec, że tu "forma podąża za funkcją", a raczej funkcjonalność warunkuje możliwość odliczenia.

W ramach tej ulgi można odliczyć wydatki poniesione na adaptację i wyposażenie mieszkań oraz budynków mieszkalnych, stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności. To kluczowe sformułowanie. Oznacza to, że odliczeniu podlegają koszty takich prac, które są bezpośrednio związane z koniecznością usunięcia barier architektonicznych, technicznych czy komunikacyjnych, a nie ogólne prace remontowo-wykończeniowe.

Przykładowe wydatki, które mogą kwalifikować się do odliczenia w ramach ulgi rehabilitacyjnej to: poszerzenie drzwi (koszt robocizny ok. 200-500 PLN, nowe ościeżnice ok. 300-800 PLN), likwidacja progów, montaż pochwytów (koszt pochwytu ok. 50-200 PLN, montaż ok. 50-150 PLN), instalacja podjazdów (rampa prosta ok. 500-2000+ PLN za metr bieżący w zależności od materiału i konstrukcji) czy wind platformowych. Remont łazienki może zostać objęty ulgą, ale tylko w zakresie wydatków na specjalistyczne rozwiązania, np. zakup i montaż bezprogowej kabiny prysznicowej (koszt kabiny ok. 800-3000+ PLN, montaż ok. 300-800 PLN), poręczy, specjalnych uchwytów, czy dostosowanie wysokości sanitariatów (koszt np. specjalnego WC dla osób z niepełnosprawnością ok. 500-2000+ PLN, montaż jak standardowego ok. 150-300 PLN). Non-slip płytki również mogą być uzasadnione, jeśli udokumentowano ich konieczność wynikającą z konkretnej niepełnosprawności zwiększającej ryzyko upadku. Natomiast zakup standardowych płytek ściennych, wanny (nawet jeśli "ładna") czy modnych baterii kranowych nie będzie wydatkiem kwalifikowanym.

Warunkiem skorzystania z ulgi jest posiadanie przez osobę, której dotyczy wydatek, orzeczenia o niepełnosprawności lub jednego z odpowiednich orzeczeń wydanych na podstawie odrębnych przepisów. Dodatkowo, poniesione wydatki muszą być udokumentowane fakturą (lub innym dokumentem potwierdzającym poniesienie kosztu, np. dowodem wpłaty na rachunek bankowy) wystawioną na osobę niepełnosprawną lub osobę, na której utrzymaniu ta osoba niepełnosprawna pozostaje i która ponosiła koszty. Niezbędne może być również przedstawienie dokumentu potwierdzającego konieczność poniesienia danego wydatku w związku z potrzebami wynikającymi z niepełnosprawności, np. zaświadczenia lekarskiego.

Nie ma rocznego limitu kwotowego na wydatki poniesione na adaptację i wyposażenie mieszkania stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności. Oznacza to, że jeśli wydatek jest zasadny i odpowiednio udokumentowany (faktura + potwierdzenie konieczności związanej z niepełnosprawnością), można odliczyć jego pełną wysokość od dochodu. To zasadnicza różnica w porównaniu do niektórych innych kategorii wydatków w ramach tej ulgi, które mają z góry określone roczne limity (np. limit na zakup leków czy przejazdy).

Wyobraźmy sobie Pana Jana, który po udarze ma trudności z poruszaniem i korzystaniem ze standardowej wanny. Postanawia przeprowadzić remont łazienki, instalując walk-in prysznic z siedziskiem, uchwyty przy toalecie i prysznicu oraz wymieniając drzwi na szersze, aby mógł poruszać się z chodzikiem. Koszt samego prysznica dostosowanego do potrzeb osoby niepełnosprawnej, montażu uchwytów i poszerzenia otworu drzwiowego będzie kosztem kwalifikowanym, o ile Pan Jan posiada orzeczenie o niepełnosprawności i być może zaświadczenie od lekarza lub rehabilitanta, które uzasadnia te konkretne zmiany. Natomiast koszt nowych płytek, nawet antypoślizgowych (jeśli te poprzednie również takie były lub ich wymiana nie była kluczowa dla bezpieczeństwa ponad ogólne normy) czy estetycznego malowania ścian w łazience nie będą mogły zostać odliczone.

Tak więc ulga rehabilitacyjna pozwala odliczyć od podatku wydatki związane z "wykończeniem" mieszkania, ale tylko i wyłącznie w zakresie, w jakim te prace stanowią faktyczną adaptację do potrzeb wynikających z konkretnej niepełnosprawności. Nie jest to ulga na ogólne prace wykończeniowe czy remontowe mające na celu poprawę standardu życia w rozumieniu ogólnym, a ulga celowana w pomoc osobom, które potrzebują wsparcia w codziennym funkcjonowaniu w swojej przestrzeni życiowej. To jak strzał snajperski, a nie bombardowanie dywanowe – precyzja jest kluczowa.

Jakie wydatki na "własne cele mieszkaniowe" można odliczyć?

Klucz do zrozumienia, jakie wydatki związane z wykończeniem mieszkania można odliczyć od podatku w ramach ulgi mieszkaniowej, leży w dogłębnym poznaniu pojęcia "własnych celów mieszkaniowych". Jak już wspomniano, jest ono szerokie i obejmuje szereg inwestycji związanych z zaspokojeniem potrzeb mieszkaniowych podatnika. Oprócz nabycia nowego lokalu czy budowy domu, zalicza się do nich również koszty poniesione na remont, modernizację czy adaptację już posiadanego lub nowo nabytego mieszkania czy domu.

Interpretacja przepisów w tym zakresie jest co do zasady korzystna dla podatników, uznając, że wydatki na "własne cele mieszkaniowe" to nie tylko te podstawowe, ale i te, które podnoszą standard, użyteczność i estetykę nieruchomości, ale w ramach prac remontowo-modernizacyjnych. Prace te muszą być jednak "własne" – wykonane w nieruchomości służącej (lub mającej służyć) własnym potrzebom mieszkaniowym podatnika lub jego bliskich (np. dzieci), a nie np. na wynajem czy działalność gospodarczą. Jeśli przeznaczamy środki ze sprzedaży na remont lokalu, w którym zamieszkamy, jest szansa na odliczenie poniesionych wydatków.

Lista konkretnych wydatków uznawanych za kwalifikujące się do odliczenia w ramach "własnych celów mieszkaniowych" jest długa i obejmuje faktycznie wiele aspektów wykończenia mieszkania. Organy podatkowe i sądy administracyjne konsekwentnie potwierdzają, że chodzi tu o wydatki na materiały i usługi związane z robotami budowlanymi, remontowymi, a także modernizacyjnymi, które poprawiają standard lub zmieniają układ funkcjonalny nieruchomości. Jest to definicja znacznie szersza niż w przypadku ulgi termomodernizacyjnej czy rehabilitacyjnej.

Konkretnie, jakie wydatki na wykończenie kwalifikują się do ulgi mieszkaniowej, pod warunkiem ich powiązania z "własnymi celami"? To m.in.: zakup i montaż wszelkich elementów instalacji wewnętrznych – elektrycznej (kable, gniazdka, włączniki, rozdzielnice – koszt punktu elektrycznego to np. 50-150 PLN robocizna plus materiały), wodno-kanalizacyjnej (rury, baterie, umywalki, sedesy, wanny, prysznice – koszt punktu wod-kan to ok. 200-400 PLN robocizna), grzewczej (grzejniki, rury, kocioł gazowy lub elektryczny, jeśli nie kwalifikuje się do termomodernizacyjnej). Te prace instalacyjne są absolutnie kluczowe przy generalnym wykończeniu od stanu deweloperskiego lub remoncie.

Odliczeniu podlegają również wydatki na położenie tynków, gładzi (40-70 PLN/m² robocizna + materiał), malowanie (20-40 PLN/m² robocizna + materiał), tapetowanie, położenie glazury i terakoty na ścianach i podłogach (60-120+ PLN/m² robocizna w zależności od rozmiaru płytek i stopnia skomplikowania + koszt materiału od 30 PLN/m² do setek złotych). Koszty zakupu i montażu okien (od 500-1500+ PLN za sztukę + montaż 100-300 PLN/sztuka) oraz drzwi wewnętrznych (od 500-1500+ PLN za komplet drzwi i ościeżnicy + montaż 200-400 PLN/sztuka) i zewnętrznych również są uznawane za wydatki remontowe.

Podłogi to kolejny obszar, w którym można ponieść znaczne koszty. Wydatki na zakup i montaż materiałów podłogowych takich jak panele (montaż 40-80 PLN/m²), deski warstwowe (montaż 50-100+ PLN/m²), parkiet, płytki (jw. glazura), czy wylewki samopoziomujące (15-30 PLN/m² materiał + robocizna) kwalifikują się do odliczenia. Należy przy tym pamiętać o koniecznych podkładach, listwach przypodłogowych (montaż 10-25 PLN/mb), klejach i fugach – wszystko co jest integralnym elementem wykończenia podłogi.

Co więcej, ulga obejmuje również wydatki na stałe elementy zabudowy, takie jak meble kuchenne na wymiar (koszt od kilku do kilkudziesięciu tysięcy PLN w zależności od rozmiaru i materiałów) czy szafy wnękowe (od kilkuset do kilku tysięcy PLN/mb), które są trwale związane z nieruchomością. Nie są to meble wolnostojące, które można łatwo przenieść. Liczą się też wydatki na oświetlenie, ale najczęściej to związane ze stałą instalacją – oprawy wpuszczane w sufit podwieszany, kinkiety wymagające podłączenia elektrycznego, a nie lampki nocne czy stojące.

Koszty usług budowlanych i remontowych, czyli po prostu "robocizna" ekip wykończeniowych, również stanowią kwalifikowany wydatek, o ile są udokumentowane fakturą VAT. Płacimy przecież nie tylko za materiały, ale i za umiejętności fachowców, którzy te materiały zamienią w gotowe do życia wnętrza. Ważne, by faktura za usługi jasno określała rodzaj wykonanych prac, np. "położenie instalacji elektrycznej", "montaż ceramiki sanitarnej", "układanie paneli podłogowych".

Do wydatków kwalifikowanych można zaliczyć także koszty niezbędnych projektów technicznych, które są wymagane np. przy zmianie układu ścian nośnych czy instalacji, o ile są one bezpośrednio związane z przeprowadzanymi pracami remontowymi objętymi ulgą. Przykładowo, projekt instalacji elektrycznej w nowym układzie pomieszczeń to koszt rzędu kilkuset do ponad tysiąca złotych.

Istnieją jednak pewne wydatki, które mimo iż wydają się częścią wykończenia, mogą zostać zakwestionowane. Generalnie nie odliczymy zakupu mebli wolnostojących (kanapa, stół, łóżko), AGD (lodówka, pralka – chyba że są w zabudowie i stanowią integralną część mebli kuchennych), elementów czysto dekoracyjnych (firany, zasłony, obrazy, dywany). Ulga koncentruje się na tym, co stanowi stały element nieruchomości, a nie jej ruchome wyposażenie.

Przekucie uzyskanych środków na cele mieszkaniowe musi nastąpić najpóźniej w ciągu trzech lat, licząc od końca roku podatkowego, w którym dokonano sprzedaży. Wszystkie faktury dokumentujące wydatki muszą zmieścić się w tym okresie. Oznacza to, że remontując mieszkanie ze środków objętych ulgą, musimy planować prace i zakupy w ramach tego okna czasowego. Niewykorzystane w terminie środki będą opodatkowane.

Reasumując, katalog wydatków na remont i wykończenie mieszkania, które można odliczyć w ramach ulgi na własne cele mieszkaniowe, jest obszerny i obejmuje większość kluczowych prac i materiałów niezbędnych do doprowadzenia lokalu do stanu używalności lub podniesienia jego standardu. Warunkiem sine qua non jest jednak fakt, że te wydatki są ponoszone w związku ze sprzedażą innej nieruchomości i przeznaczeniem uzyskanych środków na cele mieszkaniowe, w tym właśnie na remont lub wykończenie tej nowej lub dotychczasowej nieruchomości, w której zamieszkamy. To nie jest ulga dla każdego remontu, ale bardzo konkretny benefit dla osób rozwiązujących swoje sprawy mieszkaniowe po sprzedaży nieruchomości. Pamiętaj o fakturach i terminach, bo inaczej marzenie o odliczeniu może prysnąć jak bańka mydlana.