Ile kosztuje wykończenie i umeblowanie mieszkania od dewelopera w 2025 roku?
Kluczowe pytanie dla każdego przyszłego właściciela nowego "M" brzmi: Ile kosztuje wykończenie i umeblowanie mieszkania? Nie oszukujmy się, zakup samego lokalu to dopiero początek finansowej podróży. W całkowitych kosztach inwestycji w nowe cztery kąty trzeba uwzględnić znaczące nakłady na doprowadzenie go do stanu używalności i komfortowego życia, a ogólnie szacunki wskazują, że może to pochłonąć od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych, w zależności od wielu zmiennych czynników. To etap, który potrafi przyprawić o ból głowy, ale jest absolutnie niezbędny, by przekształcić puste ściany w prawdziwy dom.

Zrozumienie tych zmiennych jest kluczowe dla każdego, kto planuje zakup nieruchomości na rynku pierwotnym i musi przygotować się na dodatkowe wydatki. Ceny na rynku materiałów budowlanych i usług remontowych bywają dynamiczne, co dodatkowo utrudnia precyzyjne planowanie. Przyjrzyjmy się zatem, jak kształtują się obecne szacunki i co wpływa na ostateczną kwotę.
Przyjrzyjmy się pewnym ogólnym danym rynkowym, które mogą pomóc w zorientowaniu się w skali potrzebnych wydatków. Poniższe wartości to uśrednione szacunki, bazujące na analizie cenników ekip wykończeniowych oraz orientacyjnych kosztów materiałów i wyposażenia dostępnych na rynku, z uwzględnieniem różnic w standardzie i metrażu.
Standard Wykończenia/Umeblowania | Orientacyjny Koszt Wykończenia (PLN/m²) | Orientacyjny Koszt Umeblowania (PLN/całość dla 60m²) | Łączny Szacunkowy Koszt dla 60m² (Finishing + Furnishing - w tys. PLN) | Szacowany Czas Realizacji (Wykończenie) |
---|---|---|---|---|
Ekonomiczny | 800 - 1200 | 30 000 - 50 000 | 78 - 122 | 4 - 6 tygodni |
Standardowy | 1300 - 2000 | 50 000 - 80 000 | 128 - 200 | 6 - 10 tygodni |
Premium | 2500 - 4000+ | 100 000 - 250 000+ | 250 - 490+ | 10 - 20+ tygodni |
Dane te pokazują przepaść dzielącą różne standardy wykończenia i umeblowania. W standardzie ekonomicznym, opartym o podstawowe materiały i funkcjonalne, ale tanie meble, całkowity koszt wykończenia i umeblowania mieszkania może być kilkukrotnie niższy niż w standardzie premium, gdzie wykorzystywane są designerskie elementy i wysokiej jakości materiały. Ta różnica w wydatkach przekłada się oczywiście na jakość życia, estetykę wnętrz, a także potencjalną wartość inwestycji w przyszłości.
Analizując powyższe liczby, widać wyraźnie, że kluczowym elementem jest świadome podjęcie decyzji o oczekiwanym standardzie jeszcze przed rozpoczęciem prac. Próba połączenia rozwiązań premium z budżetem ekonomicznym zazwyczaj kończy się frustracją lub znacznym przekroczeniem zaplanowanych środków. Warto również pamiętać, że są to szacunki dla mieszkania o typowym metrażu 60m² – dla mniejszych lub większych lokali kwoty te będą się proporcjonalnie zmieniać, choć koszt umeblowania kuchni czy łazienki bywa mniej zależny od całkowitego metrażu mieszkania.
Od czego zależy koszt wykończenia mieszkania?
Zakup mieszkania to dopiero półmetek drogi do własnych, w pełni funkcjonalnych czterech kątów; drugim etapem, równie wymagającym finansowo i logistycznie, jest jego wykończenie i urządzenie. Zrozumienie czynników wpływających na finalny wydatek to podstawa skutecznego zarządzania budżetem i uniknięcia niemiłych niespodzianek. Klucz do rozszyfrowania pytania, ile kosztuje wykończenie mieszkania w stanie deweloperskim, leży w kilku fundamentalnych kwestiach, które omówimy szczegółowo, aby rozwiać wszelkie wątpliwości.
Pierwszym, brzemiennym w skutkach elementem, jest stan przekazania nieruchomości przez dewelopera. Rynek pierwotny oferuje zazwyczaj dwa warianty: stan surowy zamknięty i stan deweloperski. Stan surowy zamknięty to dosłownie ściany zewnętrzne, okna, drzwi wejściowe i dach, a prace wewnątrz są ograniczone do ścian działowych – reszta, od instalacji po tynki i posadzki, spoczywa na barkach kupującego.
Zdecydowanie częstszym i dającym więcej pola do manewru, ale wciąż wymagającym dużych nakładów, jest stan deweloperski. Obejmuje on już pewien zakres prac: tynki na ścianach i sufitach, wylewki podłogowe (posadzki), rozprowadzenie instalacji elektrycznej i hydraulicznej, często montaż parapetów wewnętrznych i grzejników. Niektórzy deweloperzy idą nawet dalej, oferując "biały montaż" sanitariatów (wc, umywalka) w łazience, co może nieznacznie obniżyć początkowe koszty wykończenia własnego M.
W praktyce oznacza to, że im mniej prac wykonanych przez dewelopera, tym wyższy będzie średni koszt wykończenia mieszkania w przeliczeniu na metr kwadratowy, ponieważ trzeba doliczyć do własnego zakresu prac podstawowe etapy budowlane. Mieszkanie w stanie surowym zamkniętym wymaga kompleksowego podejścia, jak przy budowie małego domu w środku. Stan deweloperski pozwala przejść od razu do "czystych" prac wykończeniowych, takich jak układanie podłóg, malowanie czy flizowanie.
Drugim, najbardziej oczywistym czynnikiem wpływającym na cenę, jest metraż nieruchomości. Im większe mieszkanie, tym więcej materiałów trzeba zużyć, więcej metrów kwadratowych ścian i podłóg pomalować, położyć panele czy płytki. Zwiększa się też nakład pracy ekipy remontowej.
Wydaje się to prostą matematyką: mieszkanie 80 m² powinno kosztować proporcjonalnie więcej do wykończenia niż 40 m². I generalnie tak jest, choć w dużych metrażach czasami koszt jednostkowy za metr kwadratowy (np. malowanie czy położenie paneli) może być symbolicznie niższy, ponieważ ekipa spędza mniej czasu na "przeorganizowaniu" się między mniejszymi pomieszczeniami i mniej jest cięć czy trudnodostępnych miejsc.
Jednakże, wzrost metrażu oznacza nie tylko więcej podłóg i ścian, ale też często więcej łazienek (co jest znaczącym generatorem kosztów), dłuższe instalacje, więcej drzwi wewnętrznych do kupienia i montażu. To właśnie skomplikowanie projektu wynikające z większego metrażu potrafi znacząco wywindować całkowitą kwotę potrzebną na finisz.
Trzecim, i chyba najbardziej subiektywnym, choć kluczowym determinantem kosztu, jest standard wykończenia, który planujemy osiągnąć. Możemy zdecydować się na materiały z najniższej półki cenowej i podstawowe, sprawdzone rozwiązania, dążąc do funkcjonalności i minimalizmu. Taki "standard ekonomiczny" jest idealny na start lub pod wynajem, ale często oznacza kompromisy w jakości i trwałości.
Standard średni (standardowy) to złoty środek, obejmujący materiały o lepszych parametrach, większy wybór wzorów i kolorów, a także możliwość zastosowania nieco bardziej zaawansowanych rozwiązań (np. ukryte oświetlenie, podwieszane sufity w niektórych miejscach, lepsze baterie). Materiały są trwałe, estetyka spójna, a komfort użytkowania znacząco wyższy niż w standardzie ekonomicznym.
Na przeciwnym biegunie znajduje się standard premium. Tutaj jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia i zasobność portfela. Projekt indywidualny, materiały od renomowanych producentów (drewno egzotyczne na podłogach, gresy i płytki z najwyższej półki, armatura designerska, zabudowy na wymiar z droższych materiałów). Taki standard wymaga nie tylko drogich materiałów, ale też pracy wysoko kwalifikowanych fachowców, co oczywiście ma swoje przełożenie na koszt robocizny wykończenia mieszkania.
Decydując się na konkretny standard, wpływamy bezpośrednio zarówno na ceny materiałów, jak i na wymagane umiejętności i tym samym stawki ekip remontowych. Układanie tanich paneli na prostej podłodze to inna bajka niż precyzyjne cięcie wielkoformatowego gresu i dopasowywanie wzorów na skomplikowanej powierzchni. Dlatego właśnie to świadomy wybór standardu jest pierwszym i najważniejszym krokiem w planowaniu budżetu.
Ostatnim z kluczowych czynników, na który mamy zazwyczaj niewielki wpływ po zakupie mieszkania, jest rejon kraju, w którym nieruchomość się znajduje. To oczywiste, że życie i praca w dużych metropoliach wiążą się z wyższymi kosztami, co bezpośrednio przekłada się na stawki godzinowe i rozliczenia za poszczególne prace ekip remontowych. Ceny prac budowlanych mogą się różnić nawet o kilkanaście procent w zależności od regionu.
Na przykład, standardowe prace malarskie, układanie paneli czy montaż armatury będą droższe w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu niż w mniejszych miejscowościach na wschodzie lub w centralnej Polsce. Podobnie jest z materiałami – choć ceny hurtowe mogą być podobne w skali kraju, koszty transportu i marże lokalnych dystrybutorów potrafią generować drobne różnice.
Do tego dochodzi kwestia dostępności ekip – w regionach z dużą liczbą nowych inwestycji popyt na dobrych fachowców jest wysoki, co siłą rzeczy podnosi ich stawki. W mniejszych ośrodkach konkurencja może być mniejsza, a stawki bardziej przystępne. To czynnik, którego nie możemy zmienić, ale musimy go bezwzględnie uwzględnić w kalkulacji.
Zatem, odpowiadając na pytanie, od czego zależy ile wyniesie finalny koszt, musimy wziąć pod uwagę stan mieszkania od dewelopera (im bliżej "gołych" ścian, tym drożej per m²), jego metraż (więcej metrów to więcej materiałów i pracy), nasz docelowy standard wykończenia (największy wpływ na ceny materiałów i robocizny) oraz lokalizację (wpływającą głównie na stawki fachowców). Pamiętajmy, że często decyduje nie jeden, ale synergia tych czynników. Dokładna analiza tych punktów pozwala na znacznie precyzyjniejsze zaplanowanie planowanie wydatków na mieszkanie.
Koszt materiałów budowlanych i wykończeniowych
Sekcja dotycząca kosztów materiałów budowlanych i wykończeniowych to serce budżetu remontowego, miejsce, gdzie teoria spotyka się z praktyką, a wyobrażenia o wymarzonym wnętrzu zderzają się z cenami w sklepach. Nakłady na materiały wykończeniowe potrafią stanowić znaczną część całkowitego kosztu remontu, często sięgając nawet 50-60% całości wydatków przeznaczonych na samo wykończenie, pomijając umeblowanie.
Zakres i cena materiałów są bezpośrednio zależne od wcześniej omówionego standardu wykończenia. Na rynku dostępne są produkty z bardzo szerokiego zakresu cenowego, od kilkunastu złotych za metr kwadratowy paneli podłogowych, po kilkaset złotych za gresy wielkoformatowe czy naturalne deski podłogowe. Ta rozpiętość cenowa dotyczy praktycznie każdej kategorii produktów niezbędnych do wykończenia mieszkania.
Przyjrzyjmy się kilku kluczowym kategoriom materiałów i orientacyjnym kosztom zakupu na metr kwadratowy lub sztukę. W standardzie ekonomicznym, panele laminowane o podstawowej klasie ścieralności i wodoodporności zaczynają się od 30-50 PLN/m². W standardzie średnim znajdziemy lepszej jakości panele, a także winylowe panele LVT, w cenach 80-150 PLN/m². Standard premium to już deski warstwowe lub lite drewno, których ceny mogą przekraczać 200-400+ PLN/m², a nawet sięgać 600-800 PLN/m² za egzotyczne gatunki.
Podobnie rzecz ma się z płytkami ceramicznymi i gresem. Podstawowe płytki do łazienki czy kuchni można kupić już za 40-60 PLN/m². Płytki średniej jakości, o lepszych parametrach, z ciekawymi wzorami, to wydatek rzędu 80-150 PLN/m². Gresy polerowane, lappato, strukturalne, a zwłaszcza płytki wielkoformatowe (powyżej 60x60 cm lub większe) to często koszt powyżej 200-300 PLN/m², a markowe, włoskie czy hiszpańskie kolekcje potrafią osiągnąć 500-800+ PLN/m². Warto pamiętać, że większe płytki generują większe koszty robocizny.
Koszt farb również zależy od ich rodzaju i producenta. Podstawowe farby akrylowe do ścian i sufitów kosztują od kilkunastu do 30 PLN za litr (co przy wydajności ok. 10-12 m²/l na jedną warstwę daje kilkanaście zł za m² pokryty dwukrotnie). Farby lateksowe, zmywalne, plamoodporne, hipoalergiczne to już wydatek rzędu 40-80+ PLN/l. Specjalistyczne farby (np. do kuchni, łazienek, farby strukturalne) potrafią być jeszcze droższe.
Drzwi wewnętrzne to kolejny element budżetu. Najtańsze drzwi ramowe lub płytowe z folią finish to koszt 200-400 PLN za skrzydło. Drzwi laminowane lub malowane, o solidniejszej konstrukcji, to przedział 500-1000 PLN. Drzwi drewniane, fornirowane, bezprzylgowe, ukryte zawiasy – tu ceny zaczynają się od 1500-2000 PLN za sztukę i sięgają kilku tysięcy. Do tego należy doliczyć ościeżnice (kilkaset PLN), klamki (od 30 PLN do kilkuset za sztukę) i koszt montażu.
Wydatki na osprzęt elektryczny (gniazdka, włączniki) również bywają znaczące, zwłaszcza w większych mieszkaniach z dużą liczbą punktów. Najtańsze zestawy osprzętu kupimy już za kilkanaście złotych za punkt. Bardziej designerskie linie znanych producentów to 50-100+ PLN za pojedyncze gniazdko czy włącznik. Biorąc pod uwagę kilkadziesiąt punktów w mieszkaniu, łączny koszt może przekroczyć 2000-3000 PLN nawet w średnim standardzie.
Nie można zapomnieć o materiałach "dodatkowych", które są niewidoczne, ale absolutnie niezbędne: kleje do płytek (od 20-30 PLN za worek 25 kg do 80-120+ PLN za specjalistyczne kleje do gresu wielkoformatowego), fugi (od kilkunastu do kilkudziesięciu PLN za kilogram), gipsy szpachlowe, gładzie (od 30-40 PLN za worek), silikony, grunty, taśmy, narożniki. Te pozornie drobne wydatki potrafią szybko złożyć się na sumę kilku tysięcy złotych.
Wykończenie łazienki jest zazwyczaj jednym z najdroższych pomieszczeń do wykończenia per metr kwadratowy, głównie ze względu na konieczność położenia płytek na ścianach i podłodze, a także zakup specjalistycznego wyposażenia. Koszt samych płytek, kleju, fugi, hydroizolacji i robocizny to znaczący element budżetu. Do tego dochodzi biały montaż (umywalka, miska WC, wanna/prysznic) oraz armatura (baterie, deszczownica).
Podsumowując, koszt materiałów budowlanych i wykończeniowych zależy od: liczby pomieszczeń i ich przeznaczenia (łazienki i kuchnie są droższe), wybranych produktów w ramach każdego z punktów (panele vs. drewno, tanie płytki vs. gres premium), a także od ilości i rodzaju elementów dodatkowych (np. sztukateria, kamień dekoracyjny). Staranne spisanie potrzebnych materiałów i porównanie cen w różnych sklepach jest kluczowe do zarządzania tym segmentem budżetu.
Przy planowaniu wydatków na materiały warto uwzględnić 10-15% naddatku na ewentualne braki, uszkodzenia czy cięcia, zwłaszcza przy płytkach czy panelach. Nigdy nie jest miło przerwać pracę ekipy, bo zabrakło kilku płytek, których akurat nie ma na stanie w lokalnym sklepie. Ten zapas to często niewielki dodatkowy koszt, który oszczędza czas i nerwy. Dobrym pomysłem jest też szukanie promocji i wyprzedaży, choć w przypadku droższych materiałów dostępność może być ograniczona.
Koszt robocizny - ile zapłacisz fachowcom?
Po stronie materiałów stają koszty pracy ekipy remontowej – segment budżetu równie, a często nawet bardziej, dynamiczny i trudny do przewidzenia. Koszt robocizny wykończenia mieszkania potrafi wahać się w zależności od kilku kluczowych czynników, a dobór odpowiednich fachowców to często prawdziwa sztuka. Ile zatem należy przeznaczyć na wynagrodzenie dla tych, którzy przekształcą pusty stan deweloperski w przytulne M?
Jak wspomnieliśmy wcześniej, kluczowym czynnikiem wpływającym na ceny prac budowlanych jest lokalizacja. Stawki ekip w dużych miastach, takich jak Warszawa czy Kraków, potrafią być o 15-30% wyższe niż w mniejszych miejscowościach lub regionach o niższych kosztach życia. Przykładowo, średnia cena za ułożenie metra kwadratowego standardowych płytek w łazience może wynosić 100-150 PLN w mniejszym mieście, podczas gdy w stolicy łatwo przekroczy 180-250 PLN/m².
Niepisany standard rynkowy zakłada, że kosztuje metr wykończenia mieszkania w sensie robocizny, a stawki podawane są zazwyczaj w PLN/m² lub PLN/punkt/sztukę w zależności od rodzaju pracy. Malowanie ścian i sufitów (dwukrotne malowanie, bez gładzi) to często 20-40 PLN/m². Położenie gładzi i malowanie to już 50-80+ PLN/m².
Prace związane z podłogami: położenie paneli laminowanych lub winylowych to zwykle 30-50 PLN/m², montaż deski barlineckiej (klejonej lub na klik) to 40-70 PLN/m². Ułożenie parkietu i cyklinowanie to już znacznie wyższy koszt, zaczynający się od 100-150 PLN/m² i sięgający znacznie więcej w przypadku skomplikowanych wzorów (np. jodełka) czy droższych gatunków drewna.
Instalacje: koszt punktu elektrycznego (doprowadzenie przewodu, osadzenie puszki) w stanie deweloperskim (gdzie kable są już dociągnięte do pomieszczenia) to zazwyczaj 50-100 PLN/punkt. Punkt hydrauliczny (doprowadzenie wody i kanalizacji do umywalki, prysznica itp.) to 150-300+ PLN/punkt. Przerobienie istniejących instalacji lub wykonanie nowych od zera będzie oczywiście droższe.
Kafelkowanie, czyli ułożenie płytek, to jedna z droższych pozycji w kosztorysie robocizny. Stawka zależy nie tylko od regionu, ale też od wielkości i rodzaju płytek (wielkoformatowe są droższe w układaniu), kształtu pomieszczenia i wzoru układania. Średnie stawki to 100-250 PLN/m², ale przy dużym formacie i skomplikowanych cięciach mogą przekroczyć 300-400 PLN/m². Montaż armatury i białego montażu to często osobna stawka ryczałtowa za element lub godzinowa praca hydraulika.
Inne prace: montaż drzwi wewnętrznych (150-300 PLN/sztuka), montaż listew przypodłogowych (15-30 PLN/mb), montaż oświetlenia (od kilkudziesięciu do kilkuset PLN za punkt/lampę, w zależności od złożoności). Koszt budowy ścianek działowych z płyt GK to 50-80 PLN/m², szpachlowanie ich i malowanie dolicza się osobno. Koszt prac tynkarskich (jeśli deweloper ich nie wykonał) lub wylewki samopoziomującej to również osobne pozycje w cenniku.
Warto mieć świadomość, że koszt robocizny wykończenia mieszkania w stanie deweloperskim to nie tylko proste mnożenie stawki przez metraż/punkty. Na finalną cenę wpływa też: stopień skomplikowania projektu (więcej załamań ścian, niestandardowe rozwiązania, wnęki), stan wyjściowy podłoża (np. konieczność dodatkowego wyrównania ścian czy podłóg, co generuje dodatkowe koszty), a także, a może przede wszystkim, doświadczenie i renoma ekipy.
Fachowcy "z polecenia", z ugruntowaną pozycją na rynku i długimi terminami realizacji, będą zazwyczaj drożsi niż ci, którzy dopiero zaczynają lub których kontakt znajdziemy w popularnym serwisie ogłoszeniowym. Wyższa cena często idzie jednak w parze z gwarancją jakości i terminowości, co w kontekście całego procesu wykończenia ma niebagatelne znaczenie. Tania ekipa może na początku wydawać się kuszącą opcją, ale ryzyko popełnienia błędów, które później będą kosztować jeszcze więcej, jest realne.
Dodatkowe koszty robocizny mogą wynikać z: konieczności usunięcia starej podłogi, skuwania płytek (jeśli wykańczamy mieszkanie z rynku wtórnego), przygotowania nietypowego podłoża, a także opóźnień z winy dostawców materiałów (przestoje ekipy bywają płatne) lub niejasności w projekcie, które wymagają dodatkowych narad i decyzji.
Negocjacje cenowe są możliwe, ale warto podchodzić do nich z rozsądkiem. Zbyt agresywne "zbijanie" ceny może skutkować pośpiechem, obniżeniem jakości prac lub szukaniem przez fachowców oszczędności, które później będą widoczne gołym okiem. Lepiej skupić się na szczegółowym omówieniu zakresu prac i ustaleniu przejrzystego systemu rozliczeń, np. podział na etapy płatności.
Podsumowując sekcję o robociźnie: ile zapłacisz fachowcom zależy od regionu kraju, zakresu i stopnia skomplikowania prac (od prostego malowania po zaawansowane układanie płytek czy hydraulikę), standardu wykończenia (droższe materiały często wymagają precyzyjniejszej, a więc droższej pracy), a także od wyboru konkretnej ekipy – jej doświadczenia i cennika. Staranne porównanie ofert i referencji jest tu absolutnie kluczowe.
Ile należy doliczyć na umeblowanie?
Gdy mury stoją, instalacje działają, ściany są pomalowane, a podłogi położone, nadchodzi ten przyjemniejszy, choć nadal kosztowny, etap: umeblowanie i dekoracja. To tutaj mieszkanie naprawdę nabiera charakteru, a my możemy zacząć wyobrażać sobie codzienność w nowych przestrzeniach. Pytanie ile należy doliczyć na umeblowanie to drugie, po koszcie wykończenia, kluczowe zagadnienie w całkowitym budżecie.
Podobnie jak w przypadku wykończenia, koszt umeblowania jest mocno uzależniony od metrażu mieszkania, ale przede wszystkim od standardu, na który się zdecydujemy, oraz od tego, jak kompleksowo planujemy urządzić nasze cztery kąty. Możemy zacząć od absolutnych podstaw i dokupować meble stopniowo, lub od razu wyposażyć mieszkanie od A do Z, co naturalnie wiąże się z wyższym jednorazowym wydatkiem.
Najdroższymi pomieszczeniami do umeblowania są zazwyczaj kuchnia i łazienka (choć wyposażenie łazienki częściowo wchodzi w koszty wykończenia, meble łazienkowe to już etap umeblowania). Kuchnia wymaga zabudowy meblowej, często robionej na wymiar, oraz sprzętów AGD. Koszt zabudowy kuchennej w standardzie ekonomicznym, opartej na gotowych modułach, to kilka tysięcy złotych. W standardzie średnim, z lepszymi frontami i okuciami, z szerszym wyborem rozwiązań, cena może wynieść 10-20 tys. PLN. Kuchnia na wymiar ze spersonalizowanym projektem, wysokiej jakości materiałami (drewno, fornir, lakier), blatami kamiennymi lub kompozytowymi, może kosztować 30 tys. PLN i znacznie więcej – górna granica jest praktycznie nieograniczona.
Do kosztu mebli kuchennych należy doliczyć sprzęt AGD: lodówka, piekarnik, płyta grzewcza, okap, zmywarka, mikrofalówka. Zestaw podstawowych, wolnostojących sprzętów to wydatek rzędu 4-8 tys. PLN. Sprzęty w zabudowie, o lepszych parametrach, bardziej energooszczędne, z dodatkowymi funkcjami, to koszt 10-20 tys. PLN i więcej, w zależności od producenta i klasy energetycznej.
Salon to kolejne pomieszczenie pochłaniające znaczną część budżetu meblowego. Kanapa (od 1000-2000 PLN za prostą, aż po 5000-15000+ PLN za większe narożniki czy modułowe systemy wypoczynkowe), stolik kawowy (od 200 PLN do kilku tysięcy), szafka RTV, regały na książki, fotele – to elementy, które szybko sumują się do kilku-kilkunastu tysięcy złotych. Duże znaczenie ma materiał obicia kanapy i jakość jej wykonania.
Sypialnia wymaga łóżka z dobrym materacem (sam materac potrafi kosztować od kilkuset do kilku tysięcy PLN), szafy (gotowa od kilkuset PLN, system szaf modułowych 2000-5000 PLN, zabudowa na wymiar 3000-10000+ PLN), szafek nocnych. Koszt kompleksowego wyposażenia sypialni może wynieść od 3000-5000 PLN w wersji budżetowej do 15000-30000+ PLN w wyższym standardzie.
Łazienka, po wykonaniu białego montażu i armatury w ramach wykończenia, wymaga zazwyczaj zakupu szafek pod umywalkę, słupków do przechowywania, lustra, akcesoriów łazienkowych. Minimalny koszt szafki i lustra to kilkaset złotych. Gotowe zestawy mebli łazienkowych to wydatek 1000-3000 PLN. Meble robione na wymiar, idealnie dopasowane do trudnej przestrzeni, mogą kosztować 3000-8000+ PLN.
Przedpokój to często miejsce na szafę wnękową (lub gotową), szafkę na buty, lustro, wieszaki. Prosta szafa gotowa to kilkaset złotych, szafa na wymiar w przedpokoju to koszt 2000-6000+ PLN w zależności od wielkości i systemu drzwi. Szafki na buty kosztują od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.
Nie można zapomnieć o "drobiazgach", które jednak generują spore wydatki. Oświetlenie – lampy sufitowe, kinkiety, lampki nocne, lampy podłogowe. Zasłony, rolety, żaluzje. Dywany i chodniki. Dekoracje, obrazy, lustra ozdobne. Całe wyposażenie kuchni w postaci garnków, naczyń, sztućców. Akcesoria łazienkowe (kosze, dozowniki, wieszaki). To wszystko, choć kupowane pojedynczo, potrafi dodać do rachunku kilka lub nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Szacunkowy koszt umeblowania mieszkania w standardzie ekonomicznym, kupując podstawowe, funkcjonalne meble i sprzęty, zaczyna się od 30 000 - 50 000 PLN dla mieszkania o powierzchni około 60 m². Standard średni, z lepszymi meblami, częściowo robionymi na wymiar (np. kuchnia, szafa wnękowa), lepszym AGD, to wydatek rzędu 50 000 - 80 000 PLN.
Wyposażenie mieszkania w standardzie premium, z meblami na wymiar we wszystkich pomieszczeniach, wysokiej klasy sprzętem AGD, designerskimi elementami, kosztuje od 100 000 PLN wzwyż, nierzadko przekraczając 200 000 - 250 000 PLN dla mieszkania tej wielkości. Wszystko zależy od konkretnych wyborów i gustu właściciela.
Warto zastanowić się, czy potrzebujemy od razu wszystkich mebli. Czasami dobrym pomysłem jest rozłożenie zakupu na etapy – najpierw najważniejsze (kuchnia, sypialnia, podstawy salonu), a resztę dokupować sukcesywnie, co pozwala lepiej rozłożyć całkowity budżet na urządzanie. Zakupy warto planować podczas wyprzedaży i promocji, co może przynieść spore oszczędności. Rozważenie zakupu niektórych mebli z drugiej ręki (np. stół, komody) lub ich renowacji to także sposób na obniżenie kosztów i nadanie wnętrzu unikalnego charakteru.
Podsumowując sekcję o meblowaniu: ile wyniesie finalny koszt wyposażenia mieszkania zależy w dużej mierze od wybranego standardu i kompletności wyposażenia na start. Najwięcej pochłania zazwyczaj kuchnia i zabudowy na wymiar, ale koszt całego wyposażenia może równie dobrze dorównać, a nawet przekroczyć koszt wykończenia mieszkania w stanie deweloperskim, szczególnie w wyższym standardzie.